Godzina dla siebie

Dziecko bije rodziców. Jak reagować?

 

Godzina dla siebie
dziecko bije rodzica

Witam Was, Kochani! To kolejny odcinek, w którym odpowiem na następujące pytanie: co zrobić, gdy dziecko bije rodzica? To bardzo często spotykana sytuacja, jeśli chodzi o dzieci w wieku 2–3 lat, ale również starsze. 

Maluchy w przypływie złości i frustracji wyładowują swoją bombę emocjonalną na osobie, która jest najbliżej. Jak to wygląda? Dziecko bije rodziców w twarz, gryzie, szarpie się i kopie. Nie wiemy, jak wtedy zareagować, jesteśmy przestraszeni tym, co się wydarzyło. Co stoi za takim zachowaniem i jak na nie reagować? Wszystkie najważniejsze wskazówki znajdziesz w poniższym wpisie. 

Dziecko bije rodzica – najczęstsze przyczyny  

Agresja dziecka jest jednym z trudniejszych rodzicielskich wyzwań. To jedne z tych sytuacji, kiedy nasze emocje również sięgają zenitu. Efekt jest znany wszystkim: płacz, krzyk, a potem wyrzuty sumienia. 

Bardzo często rozmawiam z zaniepokojonymi rodzicami, którzy mówią: „mój dwulatek bije mnie z ogromną siłą, a ja nie wiem, co robić”. Równie często słyszę pytanie: „czy jeśli trzylatek bije rodziców to znaczy, że popełniamy błędy wychowawcze już na tym etapie?”. To wszystko pokazuje, że zrozumienie mechanizmu, który stoi za dziecięcą złością jest bardzo ważny i może odmienić naszą codzienność.  

Dlaczego dziecko bije rodziców? 

Przyczyn agresywnego zachowania może być kilka. Najczęściej nie są to powody do zmartwienia, ale wymagają naszego szczególnego podejścia. Warto zacząć od tego, że zachowanie dziecka przypomina górę lodową. To, co widzimy (np. agresywne zachowanie), to tylko jej wierzchołek. Pytanie „dlaczego dziecko bije rodzica” prowadzi nas do tego, abyśmy zastanowili się, co jest pod spodem. 

Najczęściej dziecko podnosi rękę na rodzica, ponieważ:

  • TAK POKAZUJE, ŻE JEST MU TRUDNO 

Małe dziecko nie ma względem nas złych intencji. Nawet jeśli 3-latek bije rodziców, nie kieruje nim chęć wyrządzenia krzywdy. Kontakt z ciałem to często jedyny sposób na to, żeby zakomunikować coś bardzo ważnego. Dziecko jest pełne emocji, których nie umie jeszcze okazywać w inny sposób. Znajduje więc dla nich ujście w tym, co zna najlepiej, czyli właśnie w ciele. 

Złość, smutek, frustracja, poczucie krzywdy, ogólne złe samopoczucie – to ogromne wyzwanie dla kilkulatka, który pod wpływem tych emocji sam nie wie, co się z nim dzieje. Najważniejsze to, uświadomić sobie, że wybuch złości i bicie mogą mieć błahy powód (przynajmniej z naszego punktu widzenia). Wyłączenie bajki, nie ten kolor skarpetek, powrót do domu z placu zabaw. Dla dziecka jednak to prawdziwy koniec świata. 

  • NIE UMIE INACZEJ 

Nasz układ nerwowy odpowiada między innymi za to, w jaki sposób regulujemy swoje emocje oraz jak na nie reagujemy. Ta wiedza pozwala spojrzeć trochę inaczej na to, dlaczego dziecko bije rodzica. 

Niedojrzały mózg i układ nerwowy sprawiają, że dziecko pod wpływem dużych emocji nie kontroluje swojego zachowania. Bardzo często może się zdarzać, że dziecko uderzy nieświadomie, nie umie zatrzymać tej lawiny emocji, której doświadcza. Inaczej mówiąc to impulsy, nad którymi dziecko nie jest w stanie zapanować. 

Choć może to być dla nas trudne, złość i bicie to jedne z najprostszych narzędzi, które pozwalają dziecku zadbać o siebie, czyli zakomunikować światu: „jest mi źle, pomóż mi”. Co jest naszym zadaniem? Nauczyć dziecko innych strategii regulowania emocji, a dodatkowo uzbroić się w cierpliwość. Rozwój emocjonalny to długi proces. 

  • TRAKTUJE TO JAKO ZABAWĘ  

U mniejszych dzieci bicie może mieć charakter zabawy i wynikać z radości, ekscytacji lub chęci nawiązania kontaktu. Dwulatek bije na zaczepkę, zwraca na siebie uwagę rodzica, z którym nie widział się przez cały dzień. W tym wariancie w repertuarze zachowań oprócz uderzeń może znaleźć się również szczypanie, gryzienie, ciągnięcie za włosy. 

Co zrobić, gdy dziecko bije w ten sposób? Uważnie je obserwuj. Jeśli widzisz, że maluch potrzebuje kontaktu, jest naładowany emocjami, pozwól mu się wyszaleć. Biegajcie, turlajcie się po kanapie, przytulajcie. W ten sposób zaspokoisz w dziecku potrzebę bliskości w takim wymiarze, w jakim tego potrzebuje.   

Trzylatek bije rodziców – jaki jest najczęstszy błąd dorosłych? 

Bez owijania w bawełnę: bardzo często dajemy się zarazić dziecięcą złością. W efekcie zachowujemy się tak samo jak dziecko i zwalczamy agresję agresją. To bez sensu. Trzylatek bije i się złości, a my krzyczymy, żeby się uspokoił, chociaż takie zachowanie wcale nie pomaga mu wrócić do równowagi

Jeśli puszczają nam nerwy, sięgamy po mocniejszy arsenał: grozimy karą, dajemy klapsy, odtrącamy i pozostawiamy w samotności, licząc, że dziecko szybciej się uspokoi. 

Czy powyższe zachowanie uczy coś dziecka? Tak, ale nie tego, na czym nam zależy. Pokazuje mu, że krzyk, złość i agresja to jedyna strategia. W dodatku musi być skuteczna, skoro sięgają po nią również najbliżsi dorośli. 

Chociaż to trudne, gdy 3-latek bije rodziców, potraktujmy to jako sposób komunikowania się dziecka, które jest przestraszone, bezradne, cierpi. Tak, jakby z nami rozmawiało. Ważne jest to, byśmy potrafili zatrzymać tę agresję, pomogli dziecku się wyciszyć. 

Jak reagować, gdy dziecko bije rodzica?

Już znamy możliwe przyczyny agresywnego zachowania dziecka. Jeśli powód nie zawsze jest oczywisty, przynajmniej wiemy, gdzie szukać. Teraz czas na nasz kolejny krok, czyli wsparcie dziecka. Zacznijmy od odpowiedzi na jedno z częstszych pytań: „jak reagować, gdy dziecko mnie bije?”. Co dokładnie robić?

Najpierw podstawowe zasady. Naszym celem jest nauczyć dziecko, jak radzić sobie z emocjami. Bardzo często nie będzie to oznaczało konstruktywnej rozmowy zaledwie chwilę po wybuchu złości czy bicia ze strony dziecka. 

Co robić, gdy dziecko bije rodzica? Bądźmy stanowczy, ale serdeczni. Postępujmy według sprawdzonej metody wi-fi–gad–ssak–człowiek: 

  • ODŁĄCZAMY EMOCJONALNE WI-FI 

Jeśli dziecko Cię uderzy i się złości, nie pozwól na to, żeby negatywne emocje udzieliły się również Tobie. To jedna z trudniejszych rzeczy w rodzicielstwie, a przychodzi jeszcze z większym trudem, gdy jesteśmy zmęczeni codziennymi obowiązkami. Ale szybko przekonasz się, że warto. 

Weź głęboki wdech i wydech. Przypomnij sobie, dlaczego dziecko bije i że prawdopodobnie nie umie tego kontrolować. Pomyśl, że Twoją rolą jest w tej chwili pomoc, a nie osądzanie czy wymierzanie kary.  

  • USPOKAJAMY GADA 

Jeśli dziecko jest w furii i uderzy, nie dotrą do niego żadne argumenty. Oznacza to, że kontrolę nad dzieckiem przejął tzw. mózg gadzi, który odpowiada za najbardziej podstawowe instynkty. Gdy 3-latek bije rodziców, prawdopodobnie wszedł w tryb „walcz albo uciekaj”.  

Co zrobić, gdy dziecko bije rodzica? Zapewnijmy wszystkim bezpieczeństwo. To szczególnie ważne również wtedy, gdy agresywne zachowanie dziecka dotyka rówieśnika czy młodsze rodzeństwo. 

Strategia na ten moment jest prosta. Przytrzymaj ręce dziecka wzdłuż jego ciała i powiedz zdecydowanie: „STOP, NIE ZGADZAM SIĘ NA AGRESJĘ. STOP, NIE MOŻESZ MNIE BIĆ”. Możemy też objąć nasze dziecko, czyli zamknąć je w tzw. bezpiecznym uścisku do momentu aż złość i furia miną. 

  • NAWIĄZUJEMY WIĘŹ Z SSAKIEM 

Gdy dziecko się wyciszy, próbujmy nawiązać z nim świadomy kontakt. Jeżeli jest taka potrzeba, nadal tul dziecko w ramionach. Jeśli tego nie potrzebuje, po prostu bądź blisko. Jak reagować, gdy dziecko bije rodzica? Próbujmy nazwać emocje, których doświadczyło dziecko, np.: „Widzę, że czułaś/eś dużą złość, skoro tak bardzo chciałaś/eś mnie uderzyć, prawda?”. 

  • ROZMAWIAMY Z CZŁOWIEKIEM 

Dopiero teraz dziecko rozumie racjonalne argumenty i jest gotowe na rozmowę. To ten moment, żeby porozmawiać o tym, co się wydarzyło i wyciągnąć wnioski. Jaki był powód, co można zrobić inaczej, jak sobie radzić lepiej. Oczywiście sposób rozmowy dopasowujemy do wieku dziecka. Gdy bije dwulatek, trudno wchodzić w szczegóły. 

Najważniejsze to uświadomić sobie poszczególne kroki. Kiedy zastanawiamy się, jak reagować, gdy dziecko podnosi rękę na rodzica, zazwyczaj od razu chcemy przeskoczyć do tego ostatniego etapu. Niestety, tutaj nie ma dróg na skróty. 

Dlaczego ważna jest empatia gdy dziecko podnosi rękę na rodzica

Wisienka na torcie to wytłumaczenie maluchowi, że ma prawo wypowiedzieć to, co jest dla niego ważne, ale w nieagresywny sposób. Powiedzmy: „Widzę, że chcesz coś powiedzieć, słucham Cię uważnie. Powiedz mi to i na pewno znajdziemy jakieś rozwiązanie”. 

Odpowiedź na pytanie, co zrobić, gdy dziecko podnosi rękę na rodzica, za nami. Wiemy, żeby działać strategicznie, krok po kroku. Być przy dziecku tak, jak tego potrzebuje. W końcu to nasza rodzicielska misja – jesteśmy dla niego, również w tych trudnych chwilach. 

A czego unikać, jeśli chcemy wspierać dziecko i uczyć je regulowania emocji? Po pierwsze, nie odpowiadajmy tym samym – nie straszmy, nie krzyczymy, nie poniżajmy. Po drugie, nie ma co panikować. Nie bójmy się agresji naszych pociech, bo w pewnym wieku jest ona powszechna. 

Skupmy się na tym, co towarzyszy nam od dnia, kiedy po raz pierwszy wzięliśmy je w ramiona – chęć ochrony, zachwyt, szacunek i bezgraniczna miłość. 

Potrzebujesz więcej wiedzy i konkretnych wskazówek na temat dziecięcej złości? Sprawdź mój e-book „Od złości do miłości”, który już setkom rodziców pomógł zamienić codzienne wojny w zrozumienie i współpracę.

Pomóż dziecku zrozumieć emocje – Bajki Terapeutyczne

Teraz, gdy wiesz, jak ważne jest wsparcie i empatia w trudnych chwilach, możesz zrobić kolejny krok. Bajki Terapeutyczne to zbiór ciepłych i angażujących opowieści, które pomogą Twojemu dziecku w rozwijaniu umiejętności radzenia sobie z emocjami. To nie tylko historie, ale też narzędzie, które wprowadzi spokój do Waszej codzienności. Kliknij tutaj i pomóż swojemu dziecku już dziś!

Komentarze (3)

3 odpowiedzi na “Dziecko bije rodziców. Jak reagować?”

  1. Aleksandra Ciszak pisze:

    A jak reagować gdy bije 6 latek?

  2. GohaSamoH pisze:

    Nasz maluch gryzie nas odkąd tylko potrafił (jakieś 6m-cy gdy zaczął się przyssysać do mojej żuchwy czy ręki co traktowałam raczej z uśmiechem, przeszło potem w gryzienie po całym ciele mnie, a następnie męża kilka miesięcy później). Obecnie ma 2 lata i nie tylko dotkliwie gryzie (do krwi), ale też bije po twarzy, ciągnie za brodę. Próbowałam już wszystkiego, tulenie, prośby, groźby, czy nawet to mityczne „ugryź to przestanie” z bezradnosci (niby lekko, ale wyrzuty są po tym ogromne…i tak nie pomaga). Próbowaliśmy czekać (legendarne „to minie za miesiąc czy dwa”)… Teraz zauważamy, że tak kończy się każda nasza lepsza zabawa… co jest beznadziejne, bo prowadzi do naszej niechęci do zabawy z dzieckiem, byle nie przebodźcowywać dziecka. Czasem nakręca się z powodu bajek, ale tu wystarczy ich nie puszczać.

    Tulenie i tego typu uspokajanie odpada, bo maluch jest najwyraźniej nadwrażliwy i nie chce być przytulamy (bardziej „pętanym”; to samo było z kołdrą, czy tuleniem nawet niemowlaka…) – dlatego powyższe wskazówki uważam za dość wybrakowane. Chciałam kupić książkę od Państwa, ale obawiam się, że nie znajdę tam również odpowiedzi na pytanie co z tym zrobić. Więc… Co z tym mamy zrobić?

  3. Paulina pisze:

    Hej GohaSamoh

    U nas było podobnie, przeszło jak dziecko miało około 3.5 roku.
    Okazało się, że najlepiej pomogła terapia integracji sensorycznej. Dziecko miało duże problemy z napięciem w ciele i też nie dało się przytulać, a łatwo było przebodzcowac. Niestety też nie wiedziałam co robić i czasem unikałam kontaktu ze strychu że będę ugryziona..
    Myślę, że gdybyśmy zaczęli terapię SI wcześniej to byłoby lepiej. I yo intensywna. Ćwiczenia, masaże, różne bodźce są na SI.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Godzina dla siebie Godzina dla siebie

\